Szpitalny Kotek… właścicielka umarła. KOTEK uratowany!!!

EDIT: Kotek znalazł pomoc. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do uratowania zwierzaka!
_____________________________________________________________________________
Wierny zwierzak czeka na swoją właścicielkę pod szpitalem. Nie doczeka się, gdyż jego Pani nie żyje. To zadbany, niezwykle łagodny w stosunku do ludzi kotek, bardzo kontaktowy i przesympatyczny. Jak zahipnotyzowany wpatruje się w drzwi szpitala, stał się pupilkiem pracowników. Ludzie pomagają mu jak mogą… ma schronienie, jest karmiony. Jednak nie będzie mógł pozostać tam długo a zabranie go do schroniska nie jest dobrym pomysłem…. W imieniu szpitalnego Kotka prosimy o pomoc. Jeszcze nikt nie zdecydował się go przygarnąć, mimo, iż to, że kochał tak mocno swoją Panią świadczy o tym, że jest kotem niezwykłym. Jeśli ktoś chciałby w jakiś sposób wesprzeć zwierzaka lub po prostu PRZYGARNĄĆ… prosimy o kontakt: 792054144